Takiego wydarzenia jeszcze w Szczecinie nie było. Kilkudziesięciu wystawców, tłumy odwiedzających, przenośna kawiarnia zorganizowana specjalnie na tę okazję, warsztaty ze specjalistami, unikatowe koncerty, a wszystko to w niezwykłej scenerii OFF Mariny, która nie raz dała się poznać jako przestrzeń znakomicie współgrająca z kulturą.
Sukces Design Day, pierwszego zorganizowanego w Szczecinie spotkania z designem i jego autorami, obrazuje nie tylko potencjał młodych lokalnych twórców i przedstawia ich świetne projekty, lecz również stwarza możliwość podpatrzenia jak wiele osób zainteresowanych jest eventami, których dotychczas brakowało w mieście. Mnogość osób odwiedzających pokazuje, iż mieszkańcy Szczecina oczekują i potrzebują wydarzeń dających szansę obcowania z designem.
Daniel Wrona, Góralove: Ruch większy niż przewidywaliśmy na pewno, osoby odwiedzające były bardzo zainteresowane. Planowana jest już kolejna edycja, więc chyba wydarzenie spełniło oczekiwania wszystkich. (...) z pewnością Design Day spełnił nasze oczekiwania, nie spodziewaliśmy sie takiego zainteresowania, tak wielu osób kupujących.
Agata Dowlarz, Kavalki: Frekwencja przerosła nasze oczekiwania po stokroć. Przychodziły zarówno osoby starsze jak i rodziny z dziećmi czy młodzież, co bardzo cieszy i pokazuje jak bardzo potrzebne są takie imprezy w naszym mieście. Nie zabrakło niczego. Było sześćdziesięciu wystawców, strefa gastronomiczna, muzyka, świetny koncert. Wszystko razem zgrało się pięknie i dało OFF Marinie ogromną porcję energii do działania i organizowania kolejnych eventów. Niektórzy odwiedzający spędzali na Design Day'u nawet kilka godzin, co myślę najlepiej podsumowuje wszystko.
Głównym sprawcą wydarzenia jest Monika Petryczko, pomysłodawczyni OFF Mariny, twórczej przestrzeni coworkingowej na styku Centrum i Pomorzan, w której na co dzień działa i prowadzi swe biura kilkunastu przedstawicieli przemysłu kreatywnego (m.in. twórcy miejskiego miodu, autorskich ekologicznych ubrań, betonowych lamp czy mebli ze skrzyń przeznaczonych do transportu obrazów).
Anonimowy uczestnik Design Day: Cieszę się, że powstała w Szczecinie przestrzeń współnych działań dla dynamicznie rozwijających się branż kreatywnych. Mam nadzieję, że wkrótce powstanie w tym miejscu otwarty warsztat z frezarkami i drukarkami 3D, tzw. Fab Lab. Przyda się nie tylko absolwentom szczecińskiej Akademii Sztuki, ale wszystkim zainteresowanym wytwórczością i designem.
Przestrzeń OFF Mariny to żywy dowód na to, że Szczecin może pochwalić się designem na światowym poziomie, a lokalny przemysł kreatywny ma się dobrze (lub nawet coraz lepiej). Z pewnością OFF Marina zaskoczy szczecinian jeszcze niejednokrotnie innowacyjnością i intensywnością swoich działałań, czemu Szczecin Główny zdecydowanie kibicuje.
Foto:
Hubert Grygielewicz